Michał wybrał się w Tatry kilka tygodni temu. Pogoda była piękna, warunki na górskie wyprawy idealne, razem ze znajomymi postanowił więc wejść na Rysy. Wyposażony był w raki, odpowiednie buty, zatem podejście od słowackiej strony nie nastręczyło żadnych trudności. W drodze powrotnej zdarzyło się jednak coś, czego mężczyzna nie zapomni do końca życia.
Nikt firmie tego oficjalnie nie potwierdza, ale według naszych ustaleń właśnie taki jest plan. Kierowca walczy o powrót na tor i najbliżej jest występów w barwach Williamsa, miałby zastąpić zawodzącego w tym sezonie Felipe Massę. Robert Kubica jeździł już bolidem z 2014 roku na zamkniętych testach w Anglii, a tegoroczne auto miałby sprawdzić na oficjalnych testach F1 po Grand Prix w Abu Zabi pod koniec listopada.